Czy pamiętasz znaczenie słowa hygge? Mówiło ono o szukaniu radości w drobnych czynnościach życia codziennego i zadowalaniu się małym. Obecnie internet podbija słowo lagom, które mówi o życiu z umiarem i szukaniu złotego środka. Przeczytaj zatem, dlaczego ta filozofia jest obecnie tak popularna.

• Co oznacza słowo lagom?
• Jak żyć według zasady lagom?
• Czego uczy lagom?
• Czy lagom jest konkurencją hygge?

Co oznacza słowo lagom?

Słowo lagom oznacza coś wyważonego, coś co jest dobrze wypośrodkowane, coś, czego nie jest za dużo ani za mało. Samo słowo (pochodzące z języka szwedzkiego) oznacza zresztą „nie za dużo, nie za mało”. Trochę dziwi fakt, czemu do tego określenia zaczęto przywiązywać tak wielką wagę, bo sztuka zachowania umiaru nie jest przecież niczym niezwykłym. Lagom mówi o szukaniu równowagi i to w każdym aspekcie życia, a tego właśnie wielu ludzi nie potrafi. Lagom tak naprawdę odzwierciedla szwedzką niechęć do przesady, a ludzie z północnych rejonów znani są ze swego umiłowania prostoty i skromności. Można więc śmiało stwierdzić, że lagom to odpowiednie wyważenie, poszukiwanie równowagi i zasady złotego środka.

Jak żyć według zasady lagom?

Przede wszystkim lagom mówi to, by bardziej świadomie wydawać pieniądze. Warto zrezygnować zatem z każdorazowego płacenia kartą i częściej na przykład płacić gotówką. Zamiast wciąż kupować nowe rzeczy i poszukiwać tego, co jeszcze mogłoby Ci się przydać, zacznij doceniać to, co już masz. Finanse, które są pod kontrolą potrafią poprawić jakość życia i zapewnić komfort psychiczny. Im bowiem mniej wydajesz na niepotrzebne drobiazgi, tym lepiej się czujesz.

Lagom dotyczy nie tylko finansów, ale także pokazuje jaki powinien być stosunek do środowiska. Zamień więc szkodliwe nawyki takie jak zastawianie włączonego światła, ciągłe kupowanie plastikowych torebek na większą dbałość o ekologię.

Lagom określa również stosunek do tego aspektu życia jakim jest praca. Nie pozwól, aby zdominowała ona Twoje życie, masz przecież prawo zrobić sobie przerwę na zjedzenie czegoś czy chociażby masz prawo pójść spać nie zerkając wcześniej na ekran telefonu służbowego.

Czego uczy lagom?

Przede wszystkim lagom uczy akceptacji sytuacji i stanów jakie pojawiają się w Twoim życiu. Ty pewnie stale dążysz do tego, by być perfekcjonistą, by robić wszystko lepiej, mieć więcej. Zastanów się jednak, co z dotychczasowymi osiągnięciami, ze zgromadzonymi przedmiotami, z osobami, które Ci towarzyszą. Pomyśl, że masz o wiele więcej niż Ci się wydaje, a ludzie w Twoim otoczeniu są na właściwym miejscu. Lagom pomaga wyrzec się nierealistycznych marzeń, zawraca z szalonej ścieżki konsumpcjonizmu i każe wysiąść z autobusu życia, który jedzie donikąd.

Czy lagom jest konkurencją hygge?

Niezupełnie. Lagom jest raczej uzupełnieniem słowa hygge, nie jego konkurencyjną alternatywą. Każde z tych pojęć może odmienić Twoje życie, stać się Twoim drogowskazem. Najlepiej byłoby zacząć żyć według jednej i drugiej filozofii, gdyż one przenikają się wzajemnie. Staraj się zatem cieszyć chwilą, drobiazgiem, wolnym czasem i porzuć mrzonki o tym, że może być jeszcze lepiej.

A swoją drogą ciekawe czy lagom to już wszystko co ma nam do zaoferowania szwedzka filozofia? Ja wciąż czuję niedosyt i chciałabym, by to pozytywne poszukiwanie drogi do szczęścia nigdy nie przestało być trendy.