Lifestyle

Co oznacza feminizm, czy mężczyzna może być feministą, feministki kiedyś a dzisiaj?

Prostest grupy feministek

Feminizm jako ruch społeczny dążący do zapewnienia kobietom równych praw, zarówno tych na gruncie prawnym, jak i zawodowym. Postulaty dzisiejszych feministek są zupełnie inne niż sufrażystek palących biustonosze na przełomie XIX i XX wieku. Jak ukształtował się ten ruch na przestrzeni wieków? O co feministki walczą dzisiaj? Czy mężczyźni też mogą być feministami? Na te oraz inne pytania odpowiadamy w poniższym artykule.

Co oznacza feminizm?

Podstawową ideą jest walka o równouprawnienie kobiet. U jego podstaw leży dążenie do emancypacji pod względem formalnym oraz faktycznym. Dotyka problemów związanych z kobiecością oraz zwiększaniem udziału kobiet na różnych obszarach życia. Z definicji tej wynika, że ruch działa w słusznej sprawie, czyli walce o równe prawa dla kobiet i mężczyzn. Większość osób utożsamia jednak feministki z szalonymi aktywistkami. Coraz częściej słyszy się nieprzychylne komentarze, jakoby feministkami były stare panny, które nie potrafiły sobie znaleźć w życiu mężczyzny, że są brzydkie i mają nierówno „pod sufitem”. Jest to oczywiście bardzo krzywdząca opinia, która uderza w samą ideę feminizmu, minimalizując go i uproszczając, co prowadzi do całkowitego braku zrozumienia dla całego ruchu.

Kobieta w czapce i futrze

Feministki kiedyś a dzisiaj

Feminizm swój początek miał już w XVIII wieku, kiedy to Mary Wollstonecraft opublikowała Windykację Praw Kobiet, co stanowiło pierwszą cegiełkę do stworzenia tego ruchu. W dokumencie tym ukazała słabą pozycję kobiet objawiającą się w bezsilności wobec prawa i zmuszanie do pozostawania w domu. Nie miały one dostępu do edukacji i były całkowicie zależne od mężczyzn oraz pozbawione praw politycznych. W Ameryce ruch ten dodatkowo wyrażał swój sprzeciw wobec niewolnictwa i domagał się powstrzymania represji w stosunku do czarnoskórych. Zatem zagłębiając się w historię, można zobaczyć wyraźnie, że nie miał on na celu znienawidzenia mężczyzn. Głównymi hasłami feministek były oczywiście te o równouprawnieniu, ale walczyły one też z dyskryminacją, broniły osób represjonowanych, domagały się równego dostępu do edukacji, pracy oraz możliwość decydowania o swoim losie. Współczesny feminizm niestety w znacznie odbiegł od tych założeń i zamiast wartościowych oraz uzasadnionych tez, słyszy się tylko krzyki, widzi roznegliżowane aktywistki, które na swoim ciele wypisują agresywne hasła i których głównym celem zdaje się być prawo do aborcji. Stąd feministki są źle odbierane przez dzisiejsze społeczeństwo i traktowane jako wariatki, niezrównoważone psychicznie kobiety, którym nie wyszło w życiu. Dały się poznać jako nienawidzące mężczyzn i widzące w nich przyczynę wszelkiego zła na świecie. Wydaje się, że XIX- wieczne emancypantki stanęłyby dzisiaj przeciwko nim, gdyż stanowią one zupełne zaprzeczenie idei, jakie głosiły ich poprzedniczki. Ta pierwotna, sama w sobie była słuszna i nie powinna służyć jako narzędzie do osiągnięcia własnych celów.

Czy mężczyzna może być feministą?

Oczywiście, że tak, choć wydaje się to nieprawdopodobne. Medialny wizerunek feministek sprawia, że nie chcą się oni przyznać do tego, że popierają prawa kobiet, sprzeciwiają się stosowanej wobec nich przemocy i nie zgadzają na nierówność płci. Mężczyźni mogą być uznani za feministów, jeśli dostrzegają gorsze położenie kobiet względem wielu sytuacji życiowych, zarówno w przeszłości, jak i obecnie. Jeśli są zwolennikami usunięcia tych nieprawidłowości, w tym kontekście mogą uważać się za feministów.

Udostępnij:

2 comments

  1. Fama 1 października, 2021 at 12:41 Odpowiedz

    Chciałabym, żeby każdy był w Polsce feministką. Chcę tego dla siebie i mojej córki. Męczy mnie to, że kobiety się tak kiepsko traktuje. Mam nadzieję, że moje dziecko będzie jako dorosła kobieta traktowana na równi z kolegami. Ale do tego niestety potrzeba jeszcze wielu zmian.

  2. Typowy 16 listopada, 2021 at 14:02 Odpowiedz

    Wy kobiety nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak WY potraficie wejść facetom w skórę! Traktujecie nas tylko jak przedmiot roboczy i wykorzystujecie przy najkorzystniejszej dla Was okazji!

Odpowiedz

Your email address will not be published. Required fields are marked *